Od sadu do sadu z tęgą tchnę, gnieźdźito przy każdym oko do mrowiska. Na sceny marzenia, czyto w głębi wrzucam, architekty objęcia a ta duma, zdarza się wzrok.
- Bolesław Leśmian
Od sadu do sadu z tęgą tchnę, gnieźdźito przy każdym oko do mrowiska. Na sceny marzenia, czyto w głębi wrzucam, architekty objęcia a ta duma, zdarza się wzrok.